Brzezia Łąka i Raków

Cześć!

Dzisiaj rano wybrałam się z dziadkiem do Brzeziej Łąki. To podobno ciekawe ptasie miejsce.

Wyruszyliśmy o 8. Przejeżdżaliśmy samochodem koło kolejnych pustych łąk, wsłuchując się w ciszę. Było dość chłodno (przynajmniej w porównaniu od wczoraj). Za naszym samochodem latał tabun komarów i końskich much. Po jakimś czasie przyglądaniu się drzewom zauważyłam dwie sylwetki gołębi. Zerknęłam przez lornetkę, a tam turkawki! :) Wyciągnęłam aparat, ale już poleciały, ukazując charakterystyczny biały rysunek na ogonie.

Później skręciliśmy w polną dróżkę, mijając kolejne pola. Po drodze spotkaliśmy łącznie 5 saren (2 kozy, 2 koziołki i 1 malutka). Zatrzymaliśmy się w miejscu, gdzie usłyszałam głosy stadka szczygłów. Po "przeczesaniu" pobliskich łąk zobaczyłam:
 - pokląskwy,
 - samicę potrzosa,
 - sójkę, która co jakiś czas przelatywała z miejsca na miejsce z wrzaskiem
 - 3 wilgi, 2 samce i 1 samica (bez najmniejszego ruchu ani dźwięku, gdybym nie spojrzała w ostatniej chwili w stronę małego lasku, to bym nie zauważyła tych małych kropek na drzewie. Mam zdjęcie, ale jest słabej jakości),
 - 2 rokitniczki,
 - 2 zięby, samice,
 - stadko mazurków.

Koziołek

Motylek

Pokląskwa

Pokląskwa

Pokląskwa

Pokląskwa

Pokląskwa

Pokląskwa

Wilgi

Następnie postanowiliśmy zajechać jeszcze do Rakowa, odwiedzić staw, do którego od czasu do czasu jeździmy na ptaki. Po drodze zauważyliśmy 2 bociany białe.
A w stawie:
 - duuuużo łysek z młodymi,
 - łabędzie nieme,
 - krzyżówki, standardowo,
 - perkozki z młodymi,
 - perkozy dwuczube, też z młodymi ,
 - czapla siwa,
 - 2 piskliwce,
 - myszołów,
 - jakiś dziwny nieoznaczony ptaszek podobny do trzcinniczka, ale jego raczej już nikt nie oznaczy, bo zdjęcie jest słabe
oraz
- młoda kurka wodna, lub inaczej kokoszka (jak kto woli).

Bociek

Bociek

Start


Młoda kurka wodna

Wróciliśmy wcześnie, gdzieś koło 12. Z powodu nudy postanowiłam jeszcze przejść się po Nadolicach. ;)
Spotkane ptaszki:
 - szpak na naszej jabłonce,
 - kos, też na jabłonce,
 - pliszka siwa,
 - mazurki i wróble,
 - gąsiorki,
 - dzięcioł duży,
 - kopciuch
i kilka motylków.

Kopciuch (na miniaturce jest słabo widoczny)


Panienka z okienka ;)


Motylek 2


Szpak

Szpak

Już są jeżyny! :)

Już są jeżyny! :)

Myślę, że ten dzień spokojnie mogę nazwać ptasim, bo, jak widać, najgorzej nie było ;)
Do tego przedstawiam Wam moje 2 najnowsze prace kredkami akwarelowymi.

Nie wiem czemu, ta sowa mi jakaś niebieska wyszła na zdjęciu. :/
Nie zwracajcie na to uwagi ;)

Rycyk (pierwszy obrazek z rycykowej serii)


Dziwnie niebieska sówka

Na koniec jeszcze zdjęcie mojego kotka:


Uff, bardzo długi był ten wpis. Mam nadzieję, że się zanudziliście ;)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

Cały wiatr Fuerteventury

Pół roku na Islandii. Okolice Reykjaviku

Norwegia!... (część trzecia)

małe liski nieuchwytne po polu skaczące

małe niebieskie słowiki

Czerwcowa wyprawa do Chrząstawy